Bycie w kręgu wydaje się być czymś bardzo pierwotnym. Poczynając od zwierząt – wiele gatunków przebywa w stadzie – poluje, chroni się, uczy, komunikuje, przemieszcza. Ta potrzeba bycia w stadzie również w nas jest bardzo silna. Historia człowieka rozwijała się na tle plemion, osad i kręgów kulturowych. Na całym świecie, pod różnymi szerokościami geograficznymi, kobiety i mężczyźni różnych ras, kultur i religii uznawali koło i krąg za kształt święty. W kulturach pierwotnych ludzie siadali w kręgu, tak by wszyscy mogli się zobaczyć i wysłuchać. Taką formę miały narady plemienne, obrzędy i spotkania. Przestrzeń kręgu uznawana była często za miejsce rządzące się swoimi prawami lub za miejsce, w którym ustanawiane są nowe prawa. Nieprzypadkowo koło towarzyszyło symbolicznie polskiej transformacji ustrojowej podczas obrad Okrągłego Stołu 🙂 Siedząc w kręgu, w jednakowej odległości od centrum, uczestnicy spotkania widzą siebie nawzajem. Krąg nie tworzy hierarchii. Pozwala na swobodny przepływ.

Współczesne kobiety i mężczyźni też siadają w kręgach uczestnicząc między innymi w grupach wsparcia, terapii grupowej, warsztatach rozwojowych, spotkaniach biznesowych czy szamańskich. Spotkania mężczyzn i kobiet w kręgu to coraz bardziej ceniona formuła rozwoju i wsparcia. Krąg bazuje na grupowej mądrości, wymianie i energii wspólnoty. Ten powrót do korzeni wydaje się być szczególnie ważny w obecnych czasach, kiedy obserwujemy i doświadczamy kryzysu relacji.

Powoli i głęboko dojrzewała we mnie chęć kreacji oraz współuczestniczenia, poczucia się ważną częścią „plemienia”, dzielenia się, dawania i otrzymywania. I to zainicjowało stworzenie na Podlasiu Kręgu Kobiet, do którego serdecznie Was zapraszam.

Krąg kobiet – co to jest?

Od wieków też na całym świecie i w różnych kulturach kobiety zasiadały w kręgu. Nasze babki darły pierze, prababki plotły wianki czy warkocze z czosnku. I dzisiaj kręgi mogą być różne. Nad niektórymi unosić się będzie zapach kadzideł, a inne będą pachnieć będą dymem z papierosów wypalanych na balkonie. Jeszcze inne prowadzone będą w kuchniach i zasiądą w nich trzy pokolenia kobiet. To możemy mieć na co dzień.

Obecnie rozumiemy Kręgi Kobiet jako nieformalne spotkania, mające charakter rozwojowy, organizowane przez kobiety na całym świecie. W Polsce w tej formie praktykuje się je od ponad 20 lat. Siadamy w Kręgu i rozmawiamy, dzieląc się swoją wiedzą i doświadczeniem. Dzielenie się swoimi sukcesami i radościami jest równie ważne jak dzielenie trudnościami abyśmy mogły wzrastać. Wyrażanie swoich prawdziwych myśli i uczuć pozwala zrzucić pojawiające się napięcia. A tych mamy przecież sporo. Krąg to możliwość dawania i brania. Okazja do zmotywowania i bycia zmotywowanym. W kręgu odkrywamy swoje mocne strony i potrzeby serca. Przede wszystkim zatrzymujemy się by wziąć oddech i zastanowić się nad sobą i rzeczywistością.

Krąg to przestrzeń, w której możemy czuć się swobodnie. To miejsce, gdzie spotkasz się sama ze sobą oraz z innymi kobietami na tyle, na ile będziesz miała chęć się otworzyć. Tutaj z założenia to, gdzie jesteś i jaka jesteś, jest wystarczające. Dodatkowo w grupie kobiet dostrzeżesz perspektywę innych, zauważasz, że nie jesteś sama. Usiądą obok siebie księgowe, adwokatki, nauczycielki, ekspedientki, czy niepracujące mamy, kobiety rozwiedzione, zawiedzione, zakochane, ustatkowane, artystki. Kobiety zadowolone z życia i promieniujące szczęściem i kobiety załamane, szukające sensu i nadziei. Młode i dojrzałe. Krąg to taka przestrzeń, w której nie trzeba nic udowadniać, zasługiwać na coś, ale po prostu przebywać ze sobą i pozwolić sobie na odczuwanie emocji. To będzie miejsce, gdzie możesz odetchnąć, być taka jaka jesteś, jaka chcesz być. Dziś, w wymagającym świecie, gdzie praca wymusza na nas często rywalizację, a dom łączenia wielu funkcji na raz – matki, żony, partnerki, kochanki, kobiety pracującej itp. – zasiadanie w kręgu jest tym bardziej nam potrzebne, aby przywrócić wewnętrzną równowagę i zanurzyć się w kobiecości. Mieć tylko czas dla siebie, odetchnąć i nabrać pozytywnej energii. Wtedy nasza kobiecość może rozkwitnąć!

Jak to działa?

Dobroczynna moc spotykania się w kręgu kobiet potwierdzona jest ponad wszelką wątpliwość. Krąg to bezpieczna przestrzeń rozwoju, wzrostu i przemiany. Comiesięczne spotkania kręgowe są jak spa dla duszy, działają terapeutycznie (mimo iż nie zastąpią terapii), podnoszą poziom endorfin i wygładzają zmarszczki. Są antidotum na chandrę, brak poczucia sensu, brak odwagi i głębokiego kontaktu z samą sobą. Zostało udowodnione, że spotkania w kręgu powodują wytwarzanie oksytocyny, hormonu i neuroprzekaźnika, napędzającego ufność, współpracę, potocznie nazywanego hormonem miłości i bliskości.

Krąg jest laboratorium, minielektrownią generującą moc i szkołą zarazem. Od strony psychologicznej: uczymy się aktywnego słuchania, nieoceniania – dobrej komunikacji ze sobą i innymi, wzmacniamy Inteligencję Emocjonalną, budujemy sieć wsparcia społecznego, uczymy się technik relaksacyjnych. Rozwijamy w sobie takie jakości jak intuicja, empatia, szacunek. Krąg dodaje mocy – pozwala ponazywać to, co się dzieje i powiedzieć na głos to, co ważne. To miejsce, gdzie możesz poczuć się zauważoną i ważną. To też przestrzeń przynależności do grupy.

Jak? – od strony technicznej

• Spotykamy się regularnie co miesiąc w liczbie od kilku do kilkunastu kobiet.
• Spotkania mogą mieć swój temat przewodni lub/i być inspirowane akurat tym, co dla Was ważne. Możemy rozwinąć ważne dla Was zagadnienia.
• W trakcie zajęć będę proponować czasem ćwiczenia, które będą miały na celu wzmocnić uważność, wyregulować stres.
• Prowadząca rozpoczyna spotkanie i Uczestniczki zabierają głos (przedstawiają się, dzielą oczekiwaniami, płynie rozmowa o tym, co w każdej z nas żywe i ważne). Nie ma przymusu mówienia, każda otwiera się tyle, na ile chce i może.
• Komunikacja płynie po kręgu – każda z kobiet mówi po kolei, podając sobie tzw. talking stick, („gadający patyk”) – mówi tylko ta osoba, która trzyma przedmiot. Uniemożliwia to zadawanie pytań w trakcie i komentowanie. I sprawia, że Krąg Kobiet bardzo się różni od tzw. babskiego „spotkania przy kawie”. Każda z Uczestniczek ma swój czas na wypowiedź i ewentualny komentarz, gdy przyjdzie jej kolej.
• Wszystkich obowiązuje zasada poufności – aby Krąg był bezpiecznym miejscem. To, co zostało powiedziane, pozostaje w Kręgu.

Brzmi enigmatycznie?

Przyjdź, zobacz, doświadcz. Usiądziemy wspólnie, poznamy się, wypijemy kawę, herbatę lub wodę z miętą. Przekąsimy coś, co przyniesiemy lub wspólnie upieczemy i każda a nas opowie o tym, co jest dla niej ważne, żywe, bez przymusu, bo można tylko (aż) przyjść i posłuchać. Daj sobie ten prezent, pozwól się sobie zatrzymać, zajrzeć pod podszewkę pełnionych ról i obowiązków, zapytaj samą siebie co czujesz, myślisz, czego chcesz, weź głęboki oddech, zobacz siebie w relacji z innymi kobietami, skorzystaj z tego wsparcia, naładuj baterie by skutecznie działać na co dzień. Bo – jak brzmiało hasło popularnej reklamy – jesteś tego warta 🙂

„Kręgi Kobiet są po to, żeby stworzyć kobietom bezpieczną przestrzeń, w której mogą wyrażać wszystko, co im leży na sercu. Otrzymać uwagę, empatię, współczucie, zrozumienie, odzwierciedlenie, uzdrowienie, wzmocnienie, wsparcie i inspirację do działania. Naczelną zasadą kręgu jest prawda. Ego zostaje wyautowane, bo tu celem nie jest, żeby komuś zaimponować czy wywrzeć wrażenie. W kręgu chodzi o to, żeby naprawdę dzielić się sobą.” Tanna Jakubowicz Mount